poniedziałek, 7 października 2013

14

Już wczoraj się zastanawiałam dlaczego u mnie w domu po weekendzie wygląda jak wygląda. Tak jakby przeszło tornado F5 co najmniej. W piątek wysprzątane, pomyte, wychuchane. Niedzielny wieczór lub poniedziałek poranny to widok zgoła odmienny. Wszędzie ciuchy, zabawki, kubki......MA SA KRA.

Na pewnym forum, pewien człowiek usilnie nawraca. Wszystkich. Forum jest tematyczne, jedyne w swoim rodzaju, ale .... Jedna racja, moja i tylko najmojsza prawda - modlić się. Rzyg.

53 dni.

Nudy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz